wtorek, 31 marca 2015

wiosenne paznokcie i nowości ;)

zrobiło się ciepło to i na pazurkach wiosenne kolory ;)
cytrynowo-lawendowy manicure hybrydowy ;)


 a takie nowości w szafie ;) w cropp'ie była promocja w weekend, przy zakupie damskiej rzeczy druga 50% taniej ;)


a to żebym mogła pływać, skakać, chodzić po rafie  ! jeżowce już mi nie straszne ;)



Czytaj dalej »

poniedziałek, 30 marca 2015

Koktajl szpinak, banan, pomarańcza

idealny koktajl po treningowy ;)

Składniki:

  •   3 garście szpinaku świeżego
  •   1 banan
  •   1 pomarańcza
  •   1 cytryna
  •   mięta (ja wcześniej zaparzyłam w torebce i zmroziłam)

 Wystarczy wszystko zblendować i możemy się delektować zdrowym posiłkiem.
 Pychota ;)




Czytaj dalej »

placki z buraka

prawie jak placki ziemniaczane ;) tylko o wiele zdrowsze ;)
jak pisałam we wcześniejszym wpisie KLIK staram się jeść i pić dużo buraka. Jednak nie jest to moje ulubione warzywo. Aczkolwiek, gdy nie je się mięsa trzeba dostarczać organizmowi innych witamin. A burak to Skarbnica witamin
Burak to przede wszystkim doskonałe źródło witamin i minerałów. W korzeniu tego warzywa znajdują się spore ilości witaminy C, wzmacniającej odporność, a także witaminy A, B1 i betakarotenu, które dbają o wzrok oraz pomagają zachować młody wygląd i poprawią kondycję skóry, włosów i paznokci. Spora zawartość kwasu foliowego jest potrzebna szczególnie kobietom w wieku rozrodczym i ciężarnym. Buraki bogate są również w wapń, który jest budulcem kości i zębów, a duża zawartość potasu w buraku pozwala utrzymać w ryzach ciśnienie tętnicze krwi.
Lekarstwo na anemię
Chyba każdy słyszał, że buraki powinno się jeść przy niedokrwistości, mają one bowiem cenne składniki, które poprawiają jakość czerwonych ciałek krwi. Kluczowym pierwiastkiem jest tutaj żelazo, które jest niezbędne w transporcie tlenu do wszystkich komórek ciała oraz kobalt, który bierze udział w procesach tworzenia czerwonych krwinek.

Pogadała, pogadała... to teraz może przepis dam ;) przepis od mojej przyjaciółki.

Składniki:
kilogram-dwa przetartych buraczków
300 gram mąki ziemniaczanej/skrobi ziemniaczanych
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonego majeranku
1 łyżeczka suszonej bazylii
3 cytryny
imbir
kolendra(dużo)
rozmaryn
płatki owsiane
sól i pieprz do smaku
oliwa do smażenia

Przygotowanie:
Buraczki wrzucić do miski i dodać wyciśnięte cytryny, żeby buraki puszczały sok.Następnie dodajemy  mąkę, suszony majeranek, świeżą bazylię, przetarty czosnek i resztę przypraw.Imbir zetrzyj pierw na tarce. Wszystko porządnie ze sobą wymieszać. Dodać sól i pieprz do smaku. Na patelni rozgrzać olej i łyżką nakładać porcję masy na patelnię. Smażyć przez około 2 minuty na jednej stronie.

Placki są bardzo łatwe i szybkie w przygotowaniu. Polecam podawać w towarzystwie pasty ze słoneczników.

Przygotowanie:
garść pestek słonecznika gotuj 20min w wodzie, zblenduj i dodaj oliwę z oliwek plus curry i cynamon.



Smacznego :)


Czytaj dalej »

dlaczego trzeba jeść buraki, zwłaszcza wegetarianie !!


BURAKI: wartość odżywcza i właściwości lecznicze

Czy wiesz, że burak naprawdę ma lecznicze właściwości. Zawdzięcza ją antocyjanom - tym samym barwnikom, które występują w czerwonym winie. Dzięki nim mamy lepszą odporność, wolniej się starzejemy i zapobiegamy wystąpieniu nowotworów. Szklanka soku z buraków potrafi zdziałać cuda: uchroni przed katarem, uwolni od zgagi, obniży ciśnienie krwi i doda sił.

Burak jest popularny nie tylko w Polsce. My jednak, podobnie jak nasi wschodni sąsiedzi, jemy buraki głównie dla smaku, nie doceniamy ich zdrowotnych zalet. Ogólnie wiemy, że jako warzywa muszą mieć mnóstwo witamin. Ale akurat buraki mają dużo tylko kwasu foliowego, trochę witaminy C (więcej jej zawiera kwas buraczany, bo w trakcie fermentacji powstaje kwas askorbinowy) i jeszcze mniej witaminy B1. Jest w nich natomiast dużo pierwiastków mineralnych: żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, miedź, chlor, fluor, cynk, bor, lit, molibden, kobalt oraz rzadko spotykane w warzywach rubid i cez.
Jak jeść buraki: gotowane czy surowe?

Składniki mineralne zawarte w burakach rozpuszczają się w wodzie, dlatego lepiej nie gotować buraków, chyba że w zupie. Buraki będą bardziej wartościowe, jeśli zostaną upieczone w skórce i obrane dopiero przed jedzeniem. A jeśli ktoś chce w pełni skorzystać z ich bogactwa, niech pije surowy sok z buraków.
Buraki wzmacniają układ krwionośny

Mimo że buraki nie są bogatym źródłem żelaza, to wspaniały środek krwiotwórczy, dawno uznany przez medycynę naturalną. Zapobiega anemii, co więcej, wspomaga leczenie białaczki. Zawarte w burakach barwniki należą do bardzo silnych przeciwutleniaczy i czterokrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki. Wspomagają więc układ krwionośny.

Kwas foliowy, w który obfitują buraki, nie tylko warunkuje prawidłowy rozwój płodu, ale też pomaga usunąć z krwiobiegu homocysteinę - jej wysoki poziom może wywołać choroby serca. Buraki pomagają unormować poziom cholesterolu, przeciwdziałają też zwapnieniom naczyń krwionośnych.

Powinni je jadać nadciśnieniowcy - badacze udowodnili, że azotany obecne w soku z buraków podnoszą we krwi stężenie regulującego ciśnienie tlenku azotu. Co ciekawe, im wyższe ciśnienie pacjentów, tym silniejsze działanie azotanów.

Właściwości przeciwnowotworowe buraków

Piękny kolor buraków to zasługa betaniny - antyutleniacza chroniącego przed niszczącym działaniem wolnych rodników. Z tego powodu buraki należą do warzyw najskuteczniej zwalczających raka. Czerwone pigmenty unicestwiają wolne rodniki, które uszkadzając DNA, przyczyniają się do powstawania nowotworów. Już pół wieku temu naukowcy zauważyli, że stan chorych na raka przewodu pokarmowego lub pęcherza, którzy wypijali 2 szklanki soku z surowych buraków dziennie, poprawia się. Dziś wiemy też, że buraki wspomagają organizm po chemioterapii, przy niedokrwistości i anemii.
Buraki mają wysoki indeks glikemiczny

Chorzy na cukrzycę nie powinni jeść buraków, ponieważ nawet w ich ćwikłowej odmianie jest aż 9,5 proc. cukru (indeks glikemiczny buraków jest wysoki, IG = 64). Natomiast dla dzieci i młodzieży, a także kobiet w ciąży, szczególnie przecież narażonych na niedobory kwasu foliowego i anemię, potrawy z buraków są bardzo wskazane. Buraki są niskokaloryczne - mają zaledwie 38 kcal w 100 g.
Buraki pomagają w walce z wirusami

Burak w każdej postaci wzmacnia odporność organizmu na choroby, zwłaszcza wirusowe. Jeśli więc dopadnie nas grypa czy też mononukleoza (choroba zakaźna, która objawami przypomina ostrą, ropną anginę, ale wywołuje również znaczne powiększenie śledziony i wątroby), pijmy sok z buraka. Może on złagodzić ich przebieg. Buraki mają też działanie wykrztuśne, pomagają więc przy kaszlu.
Działanie zasadotwórcze buraków

Dzięki właściwościom zasadotwórczym buraki przywracają równowagę w żołądku po zakwaszających go mięsiwach i słodyczach. Buraki łagodzą też skutki nadużycia alkoholu.
Buraki łagodzą dolegliwości związane z menopauzą

Panie w okresie menopauzy zawsze powinny pamiętać o burakach, które zmniejszają ryzyko zachorowania na osteoporozę. Podobnie jak soja, łagodzą dolegliwości przekwitania: dotleniają serce, wyrównują jego pracę, zmniejszają także ciśnienie krwi, łagodzą dokuczliwe uderzenia gorąca i nawracające migreny.

Burak na odchudzanie
Burak powinien mieć swoje miejsce w każdej diecie odchudzającej, jest bowiem skarbnicą błonnika, przyspiesza przemianę materii. Jest dobrym sposobem na zaparcia, a zawarte w nim pektyny ułatwiają niszczenie bakterii gnilnych, które obecne są w naszym przewodzie pokarmowym. Dodatkowo burak zawiera niewiele kalorii. 100 g świeżego warzywa to nieco ponad 40 kcal. Zjadanie dużych ilości buraków w połączeniu z aktywnością fizyczną stymuluje również rozwój masy mięśniowej i poprawia wydolność fizyczną organizmu. Zawarty w burakach betacyjan (czerwony błonnik) nie jest trawiony w przewodzie pokarmowym i wydalany jest w organizmie z kałem i moczem, które mogą mieć dzięki temu czerwoną barwę. Nie jest to nic groźnego, a po całkowitym wydaleniu błonnika zabarwienie moczu wraca do normy. Na buraki uważać powinny osoby chore na cukrzycę, ponieważ warzywo to dość szybko i zdecydowanie podnosi poziom cukru we krwi.


Jestem wegetarianką, więc staram się jeść dużo buraków, a gdy ich nie jem, to piję taką miksturę ( nie jest zbyt smaczna, ale jaka zdrowa! (ja piję 200ml co drugi dzień)

PRZEPIS na KISZONY SOK Z BURAKÓW

    1/2 kg buraków
    skórka z razowego chleba
    czosnek
    koperek lub natka pietruszka
    sól

Buraki umyj, obierz, pokrój w plastry i ułóż w kamiennym garnku. Zalej je 1 litrem przegotowanej wody. Dodaj pokrojony w plastry czosnek, chleb, łyżkę soli. Przykryj gazą, odstaw w ciepłe miejsce na 3–5 dni. Sfermentowany sok przecedź, przelej do wyparzonych butelek. Można go przechowywać w chłodnym miejscu kilka dni. Przed podaniem przypraw solą, posyp zieleniną.

a tutaj przepis na placki z buraka KLIK

a gdy nie mam takiej mikstury, ratuję się jednodniowym sokiem z buraka dostępnym w sklepie

na zdrowie!!! ;)

BURAKI: wartość odżywcza i właściwości lecznicze



http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/buraki-wartosc-odzywcza-i-wlasciwosci-lecznicze_33942.html

BURAKI: wartość odżywcza i właściwości lecznicze



http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/buraki-wartosc-odzywcza-i-wlasciwosci-lecznicze_33942.html
Czy wiesz, że burak burak naprawdę ma lecznicze właściwości. Zawdzięcza ją antocyjanom - tym samym barwnikom, które występują w czerwonym winie. Dzięki nim mamy lepszą odporność, wolniej się starzejemy i zapobiegamy wystąpieniu nowotworów. Szklanka soku z buraków potrafi zdziałać cuda: uchroni przed katarem, uwolni od zgagi, obniży ciśnienie krwi i doda sił.
Burak jest popularny nie tylko w Polsce. My jednak, podobnie jak nasi wschodni sąsiedzi, jemy buraki głównie dla smaku, nie doceniamy ich zdrowotnych zalet. Ogólnie wiemy, że jako warzywa muszą mieć mnóstwo witamin. Ale akurat buraki mają dużo tylko kwasu foliowego, trochę witaminy C (więcej jej zawiera kwas buraczany, bo w trakcie fermentacji powstaje kwas askorbinowy) i jeszcze mniej witaminy B1. Jest w nich natomiast dużo pierwiastków mineralnych: żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, miedź, chlor, fluor, cynk, bor, lit, molibden, kobalt oraz rzadko spotykane w warzywach rubid i cez.

Jak jeść buraki: gotowane czy surowe?

Składniki mineralne zawarte w burakach rozpuszczają się w wodzie, dlatego lepiej nie gotować buraków, chyba że w zupie. Buraki będą bardziej wartościowe, jeśli zostaną upieczone w skórce i obrane dopiero przed jedzeniem. A jeśli ktoś chce w pełni skorzystać z ich bogactwa, niech pije surowy sok z buraków.

Buraki wzmacniają układ krwionośny

Mimo że buraki nie są bogatym źródłem żelaza, to wspaniały środek krwiotwórczy, dawno uznany przez medycynę naturalną. Zapobiega anemii, co więcej, wspomaga leczenie białaczki. Zawarte w burakach barwniki należą do bardzo silnych przeciwutleniaczy i czterokrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki. Wspomagają więc układ krwionośny.
Kwas foliowy, w który obfitują buraki, nie tylko warunkuje prawidłowy rozwój płodu, ale też pomaga usunąć z krwiobiegu homocysteinę - jej wysoki poziom może wywołać choroby serca. Buraki pomagają unormować poziom cholesterolu, przeciwdziałają też zwapnieniom naczyń krwionośnych.
Powinni je jadać nadciśnieniowcy - badacze udowodnili, że azotany obecne w soku z buraków podnoszą we krwi stężenie regulującego ciśnienie tlenku azotu. Co ciekawe, im wyższe ciśnienie pacjentów, tym silniejsze działanie azotanów.


http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/buraki-wartosc-odzywcza-i-wlasciwosci-lecznicze_33942.html
Czytaj dalej »

Zamiast skalpela – sekret młodego wyglądu


Wiele kobiet myśli, że jedynym sposobem, aby wyglądać i czuć się młodziej jest poddanie się drogim zabiegom kosmetycznym, co i tak nie zawsze daje pożądane rezultaty.
Istnieje proste sposoby aby odmłodzić twarz i ciało nawet o 10 czy 15 lat bez skalpela czy inwazyjnych zabiegów.

Jednym z nich jest prosty eliksir, który przywróci skórze gładki wygląd, nada jej blasku, zniweluje zmarszczki, ujędrni ciało, poprawi wzrok, wzmocni włosy i przywróci elastyczność ciału.

Ten prosty eliksir z naturalnych składników można przygotować z domu

Weź: eliksir młodości

• 100 ml oleju lnianego
• 2 średnie cytryny
• 1 duży ząbek czosnku
• 0,5 kg miodu

Oczyścić ząbek czosnku, obrać jedna z cytryn i wrzucić do blendera, następnie dołożyć druga dobrze wyszorowana cytrynę ze skórką – całość zblendować.
Następnie dodać miód i olej – raz jeszcze zblendować na gładką masę.
Gotowy eliksir umieścić w szczelnym naczyniu np. słoiku i przechowywać w lodowce.

Dawkowanie

1 łyżka trzy razy dziennie 30 min przed posiłkiem.

Olej lniany ma dwa razy tyle kwasów tłuszczowych omega 3, niż olej pochodzący z ryb. Ponadto jest to olej roślinny zawierający dużo antyoksydantów.
W połączeniu z cytryna bogata w witaminę C, wspomaga system odpornościowy, uszczelnia naczynia krwionośne, pomaga oczyszczać wątrobę i drogi żółciowe, rewitalizuje i odmładza organizm od wewnątrz – co przekłada się na wygląd cery, skory, włosów.
Miód dodatkowo wspomaga odżywianie organizmu, a czosnek oczyszczanie.


Czytaj dalej »

piątek, 20 marca 2015

warzywa w sosie curry z kokosem

dzisiaj opowiem Wam jak zrobić obiad w jakieś 20min ;)
a przy tym dobry i zdrowy ;)

Składniki:
  • 2 łyżki curry
  • pół cukinii
  • bazylia, oregano, zioła prowansalskie, kurkuma, papryka ostra, tymianek, lubczyk
  • puszka kukurydzy
  • warzywa wedle uznania(ja dodałam paprykę, kukurydze, zieloną fasolkę, marchewkę)
  • 1 puszka mleczka kokosowego light
  • 1 puszka cieciorki
  • ryż jaśminowy
  • roszponka
  • czosnek
  • pieczarki 
Wykonanie:

1. warzywa pokrój jak najdrobniej i wżyć do garnuszka, zalej wodą tak żeby je przykryła
2. dosyp 2 łyżki curry i gotuj na małym ogniu
3. ugotowaną cieciorkę odsącz i dodaj do reszty warzyw 

4. dosyp resztę przypraw
5. wlej mleczko kokosowe
6. na talerz wysyp ryż jaśminowy dodaj gotową mieszankę, ozdób roszponką i gotowe!


smacznego ;)





a u Was co dziś na obiad?
P.S dziś międzynarodowy dzień bez mięsa ;)

 


 
Czytaj dalej »

bio ciastka i bio kawa

moje ulubione bio ciastka ;)
i moja ulubiona kawa ;)
a Wy jak sobie radzicie, gdy chce Wam się czegoś słodkiego ?





Czytaj dalej »

czwartek, 19 marca 2015

efekty odchudzania

zapewne przestraszę wszystkich moimi zdjęciami z przed 3 tygodni i z dziś, ale trudno... wstawiam, dla waszej motywacji!!! jeśli się chce to można wszystko!
dodam , ze nie jem mięsa i nabiału a od 3tygodni cukru i glutenu. zaczęłam pic 2l wody dziennie ćwiczyć 3-4 razy w tygodniu na vacu plus rollen i taki efekt
dodam jeszcze, ze mam chora tarczyce plus stawy(mam płyn w stawach itp) i mam od lekarza kategoryczny zakaz na ćwiczenia, do tego jestem leczona sterydami, po których przytyłam ponad 20kg w 2 miesiące i lekarz zapewnił, ze przytyje jeszcze kolejne 20-30kg. ale ja się nie dam! zamierzam schudnąć te 20kg. waga nadal stoi, co jest zabójstwem dla moich stawów, bo jeśli nie schudnę kolana mi nie wytrzymają...
wiec do pracy dziewczęta ! lato idzie!
;)
prosto po treningu ;) mokra koszulka

efekty ;) wszystkie fotki na niewciągniętym brzuchu

pas do ćwiczeń na vacu
 
a to moje "wspomagacze" do treningu



a to moja motywacja na odchudzanie, urlop już w czerwcu ;)

koniecznie przeczytajcie tez jak wcześniej schudłam ponad 30kg klik

 

Czytaj dalej »

piątek, 13 marca 2015

kiełkownik

Jak już wiecie jestem wegetarianką i staram się być weganką, lubię też wszystko co jest zdrowe i pochodzenia własnego. wiem co jem ;)
jakiś czas temu moja koleżanka postanowiła mnie obdarować maszynką do hodowania własnych kiełków.
Z tego co wiem kosztuję ok 39zł. koszt opakowania kiełek to 3-5zł (zależy jakie) a z opakowania wychodzi na prawdę dużo kiełków ;) i jaka frajda, że sami je wyhodowaliśmy ;)
Moje urządzonko ma 3 poziomy na kiełki i jedn zbiornik na wodę. Na wszystkie poziomy, bądź jeden, dwa- ile chcemy wsypujemy kiełki i przez ok 3-4 dni 2 razy dziennie "podlewamy je". Na górny poziom wlewamy wodę, która przechodzi przez wszystkie poziomy aż trafia na dół, wtedy wylewamy i znów wlewamy nową wodę na górę. Po 3-4 dniach możemy cieszyć się własnymi kiełkami.
Ja wybrałam brokuł i cieciorkę. Maaasa witamin ;)
A wy lubicie kiełki i własne bio jedzonko??












smacznego
Czytaj dalej »

poniedziałek, 9 marca 2015

pora na trening

Wiosnaaaa ;)
ja i moje stawy poczuliśmy dziś wiosnę i z tej okazji postanowiłam pierwszy raz od ponad pół roku wejść na vacu. Mimo zakazu przez lekarza na ćwiczenia, postanowiłam jednak coś zrobić z moimi stawami i wagą, która cały czas rośnie (po sterydach i hormonach). Przez ostatni tydzień przygotowywałam się ćwicząc jakieś ćwiczenia lekkie na stawy i mięśnie, miałam też przy ćwiczeniach specjalne opaski na wszystkie stawy (kolana,nadgarstki,kostki) i udało się!! 20min, na minimalnym ciśnieniu, szybkości i nachyleniu. ale udało się ;) jak na razie nic mnie nie boli, a dodam że kilka tygodni temu ból sprawiało mi wyjście na spacer z psem, czy podniesienie czajnika ;)
dodam jeszcze, że pół roku temu ostawiłam nabiał i mięso. a tydzień temu cukier i gluten. i moje stawy na prawdę czują się lepiej ;) czas powalczyć z moimi zbędnymi kilogramami ;)
do boju drogie Lejdis klik



Czytaj dalej »

czwartek, 5 marca 2015

Pedicure stóp

hej. Ostatnio podobał Wam się mój wpis o hennie klik dlatego dzisiaj postanowiłam Wam trochę opowiedzieć o Pedicure Stóp. To zabieg pielęgnacyjny polegający na usunięciu zrogowaciałego naskórka z podeszwy stopy, przygotowaniu skóry wokół paznokcia oraz płytki paznokcia. Zabieg pomaga zachować higienę i komfort stóp w każdej sytuacji oraz rozwiązuje problemy z jakimi najczęściej się spotykamy, czyli zrogowaciały naskórek, odciski, modzele czy pocenie się stóp. Dzięki zabiegowi pedicure skóra na stopach staje się aksamitnie gładka i miękka co daje uczucie komfortu i świeżości.
Po zimie nasze stopy są popękane, wysuszone itd, a wiosna,lato zbliża się wielkimi krokami, dlatego musimy zadbać o nasze stopy ;)

Co będzie nam potrzebne?

-miska z wodą(ja mam masażer)
-ręcznik
-płyn lub sól do kąpieli/ żel pod prysznic/ inne pachnidło (ja używam mojej ulubionej soli, kupionej w auchan za 5zł)
-tarka i pilnik do stóp
-pilniczek do piłowania paznokcia z długości i drugi do wypolerowania/zmatowanie płytki paznokcia
-tarka (ja mam dwie z rossmanna, oczywiście te najtańsze i jak dla mnie najlepsze) 
-obcinacz do paznokci
-krem do stóp lub jakiś zamiennik (u mnie najtańszy krem do stóp z auchan)
-płyn do skórek ( ja użyłam ulubionego sally hansen )
-lakier do paznokci, zmywacz. ( ja od razu zrobiłam hybrydę, więc mam lakier hybrydowy)


Pedicure krok po kroku

  1. Usuwamy stary lakier z paznokci za pomocą wacika nasączonego zmywaczem
  2. Moczymy stopy w gorącej wodzie z dodatkiem soli przez kilkanaście-kilkadziesiąt minut. 
  3. Stopy w problemowych miejscach nacieramy preparatem na odciski( ja użyłam płynu do skórek- u mnie sprawdza się idealnie. )
  4. Za pomocą tarki usuwam energicznie martwy naskórek ze szczególnym uwzględnieniem pięt i poduszki pod śródstopiem.Czasem używam tutaj elektrycznej tarki do stóp Scholl Velvet Smooth (kiedyś o niej Wam opowiem)
  5. Aby wygładzić poszarpany naskórek, przecieram starannie całą spodnią część stóp pilnikiem, nie zapominając o opuszkach palców.
  6. Obcinam paznokcie za pomocą obcinacza – paznokcie nadal są miękkie od wody. Nadaję im lekko kwadratowy kształt. Pamiętajcie ,żeby nie obcinać paznokci u stóp na pół okrągło, wtedy paznokcie wrastają!!
  7. Odsuwam skórki przy użyciu bambusowego patyczka
  8. Paznokcie powoli przeschły i stwardniały, a więc mogę je przypiłować papierowym pilnikiem, dbając o zaokrąglenie i wygładzenie brzegu paznokci.
  9. Odtłuszczam paznokcie nakładam lakier, klasyczny czy hybrydowy
  10. Czekam, aż lakier odrobinę podeschnie bądź wysuszy się w lampie i smaruję stopy kremem. 



     
    Paznokcie mojej koleżanki , przed wyjazdem na upragniony urlop ;)

     Mam nadzieję, że i tym razem Wam pomogłam ;)



    a to od mojego słodziaka, takiego focha dzisiaj miał przez godzinę, bo nie udało mu się wymusić kolejnej kostki. typowy facet...eh


    Miłego wieczoru ;)

Czytaj dalej »
Copyright © 2014 *Kolorowaaaa*

Designed By Blokotek