Jak już wiecie jestem wegetarianką i staram się być weganką, lubię też wszystko co jest zdrowe i pochodzenia własnego. wiem co jem ;)
jakiś czas temu moja koleżanka postanowiła mnie obdarować maszynką do hodowania własnych kiełków.
Z tego co wiem kosztuję ok 39zł. koszt opakowania kiełek to 3-5zł (zależy jakie) a z opakowania wychodzi na prawdę dużo kiełków ;) i jaka frajda, że sami je wyhodowaliśmy ;)
Moje urządzonko ma 3 poziomy na kiełki i jedn zbiornik na wodę. Na wszystkie poziomy, bądź jeden, dwa- ile chcemy wsypujemy kiełki i przez ok 3-4 dni 2 razy dziennie "podlewamy je". Na górny poziom wlewamy wodę, która przechodzi przez wszystkie poziomy aż trafia na dół, wtedy wylewamy i znów wlewamy nową wodę na górę. Po 3-4 dniach możemy cieszyć się własnymi kiełkami.
Ja wybrałam brokuł i cieciorkę. Maaasa witamin ;)
A wy lubicie kiełki i własne bio jedzonko??
smacznego
Kocham kiełki. Spożywam codziennie. Choć jeszcze nigdy nie hodowałem w plastiku :-)
OdpowiedzUsuńto, że plastik niczemu nie przeszkadza ;) kiełki po wykiełkowaniu mogą być przechowywane w lodówce i nic nie ma prawa się zepsuć. a w tym kiełkowniku kiełki szybko rosną na naszych oczach ;)
Usuń