wtorek, 28 kwietnia 2015

trening. efekty. motywacja

PRZECZYTAJ W CAŁOŚCI
zacznę od początku, już o tym pisałam, ale podsumuję.
8 miesięcy temu wykryli mi chorą tarczycę, która zrobiła niesamowity zamęt w moim organizmie, powikłaniem jej było zapalenie stawów, którego podobno nie da się wyleczyć. Dostałam hormony na tarczycę i sterydy na stawy i całkowity zakaz na ćwiczenia i jaki kol-wiek wysiłek ( dla lekarzy najlepiej żebym leżała i pachniała) pod groźbą uszkodzenia chrząstek i stawów dożywotnie. Lekarze uprzedzili, że przytyję... i przytyłam dość szybko +20kg. minęło jeszcze trochę czasu, po czym lekarze stwierdzili, że mogę jeszcze przytyć kolejne 20kg, co bardzo obciąży moje stawy. czekałam grzecznie 6 miesięcy, stan moich stawów pogorszył się( nie mogłam wstać z łóżka, moje stawy bolały, puchły, drętwiały). Postanowiłam wziąć sprawy we własne ręce, zaczęłam ćwiczyć 2miesiące temu (3marca2015r) na początku bardziej rozciąganie niż siłowe ćwiczenia, czy aeroby. Po tygodniu weszłam pierwszy raz na vacu (oczywiście bez szaleństw). Stawy bolały coraz mniej, zaczęłam ćwiczyć 4 czasem nawet 5 razy w tygodniu plus rollen i dieta. Od niecałego roku nie jem mięsa i nabiału, od 2 miesięcy ograniczyłam gluten, pszenicę i cukier. Pewnie się zastanawiasz co teraz jem? Jem dużo więcej, zdrowiej i różnorodniej niż kiedykolwiek w życiu!! na prawdę!(sprawdz co jem) staram się jeść 5 posiłków o równych porach( nie zawsze wychodzi), jem ok 3h przed snem i zaraz po obudzeniu, piję 1,5-2l wody dziennie.
dzisiaj miałam kontrolę u reumatologa( lekarz od stawów) Pani Dr ta i wiele innych lekarzy zabroniło mi ćwiczyć. A dziś wchodzę do gabinetu:
dr: ooo ale Pani schudła, dlaczego?
ja: bo wróciłam do ćwiczeń
dr: a jak stawy, nie bolą?
ja: bolą czasem, rzadko, i nie tak jak wcześniej - mogę skakać(czasem), biegać, wstać z łóżka bez bólu!
dr: to świetnie, niech pani w takim razie ćwiczy dalej.


morał tego taki: nie zawsze słuchaj się innych, słuchaj się tego co mówi Ci Twój organizm!!
efekt: -8kg i -55cm i brak bólu ;)


myślisz, że nie dasz rady? że nie możesz? skoro ja mogę, to i Ty możesz i dasz radę ;)
nie ważne jaki rodzaj ruchu/ćwiczeń wybierzesz, ważne żeby robić cokolwiek !!
Powodzenia 







Czytaj dalej »

niedziela, 26 kwietnia 2015

Smoothie truskawka+mango+banan

Smoothie truskawka+mango+banan = idealny posiłek po treningowy ;)


Składniki:

  •   dużo truskawek
  •   1 banan
  •   1 mango
  •   mleko ryżowe waniliowe
  •   kostki lodu

 Wystarczy wszystko zmiksować i możemy się cieszyć zdrowym posiłkiem.
 Pychota ;)



 Smoothie ciemniejszy był mój, a ten jaśniejszy mojego chłopca ( z dodatkiem białka, akurat był po treningu)



Czytaj dalej »

Szpinak - niskokaloryczna bomba witaminowa

Szpinak przez jednych uwielbiany przez drugich znienawidzony, kojarzy nam się głównie z okresu dzieciństwa, kiedy to na talerzu lądowała solida zielona porcja tego warzywa. Źle przyrządzony szpinak z okresu młodości może skutecznie zniechęcić do jego spożywania, lecz na szczęście dzisiaj chętniej korzystamy z wzorów kuchni włoskiej czy francuskie, dzięki temu bogate w składni odżywcze warzywo smakuję naprawdę doskonale.Liście szpinaku mają wiele właściwości prozdrowotnych są bogate w potas, dzięki temu obniżają ciśnienie krwi. Mają działanie antynowotworowe, są źródłem antyoksydantów- związków chroniących nasz organizm przed wolnym rodnikami, opóźniających proces starzenia. To przede wszystkim bogate źródło witaminy K, A, C, B2, B6, magnezu, manganu, żelaza, wapnia, potasu i kwasu foliowego, cynku, protein, fosforu, błonnika pokarmowego i miedzi.
W liściach szpinaku znajduje się także łatwo przyswajalne żelazo, tyle że w mniejszej ilości, niż przed laty sądzono (wynikało to z pomyłki analityków, którzy źle postawili przecinek) – 2,8 mg w 100 g (dzienne zapotrzebowanie to ok. 15 mg dla kobiet i 10 mg dla mężczyzn). Żelazo transportuje tlen do organizmu i odgrywa bardzo ważną rolę w produkcji czerwonych krwinek.
Warzywo te jest również zalecane w diecie kobiet w ciąży, zawarty kwas foliowy zapobiega wadom układu nerwowego płodu i  chroni przed chorobami układu krążenia.Dodatkowo betakaroten i inne przeciwutleniacze biorą czynny udział w profilaktyce przeciwnowotworowej oraz przeciwmiażdżycowej, natomiast witaminy z grupy B, w które szpinak jest bogaty, skutecznie obniżają poziom cholesterolu we krwi.
Wartości odżywcze szpinaku zmniejsza jednak występujący w jego liściach kwas szczawiowy.
Szczawiany wpływają odwapniająco na organizm. Ich nadmiar może przyczyniać się do powstawania kamicy szczawianowo-wapniowej. Szczawiany utrudniają wykorzystanie wapnia, wiążąc się z nim i tworząc trudno rozpuszczalne sole.Na szczęście ochronę organizmu przed ubytkiem mikroelementów można zapewnić, jeśli będziemy jeść szpinak razem z produktami bogatymi w wapń.


Przepisy jak wykorzystać szpinak w potrawach ;)



Szybki przepis na pyszny koktajl szpinakowy
  • 1 banan
  • garść szpinaku
  • 1 duża brzoskwinia
  • 1 morela
  • 0,5 l wody





Czytaj dalej »

naleśniki bez użycia jajek

Składniki na około 8 naleśników:
  • 1 szklanka mąki pełnoziarnistej
  • 1/3 szklanka zmielonych płatków owsianych
  • 1 3/4 szklanki mleka sojowego
  • 1 łyżka oleju
  • szczypta sody
  • szczypta soli
  • łyżka cukru waniliowego
Przygotowanie
  1. Płatki zmielić w młynku. W dużej misce wymieszać mąkę, sodę, sól, cukier i zmielone płatki. Wlać mleko i olej, wszystko energicznie wymieszać mikserem. Ciasto na początku będzie dość rzadkie, dlatego dobrze zostawić je na kwadrans, żeby zgęstniało. 
  2. Patelnię przed pierwszym naleśnikiem cienko posmarować olejem i wylać chochelkę ciasta. Rozprowadzić ciasto, smażyć z jednej strony następnie przewrócić naleśnika i smażyć z drugiej strony. Tak samo smażyć następne.

Pomysły na farsz:
  • na słodko - konfitury własnej roboty ( ja akurat miałam od babci,  truskawki prosto z sadu)
  • na słono- szpinakowy z kuskusem 
kuskus 4 łyżki
szpinak mrożony ok 1/2 opakowania
sok z cytryny
pieprz biały
sól himalajska
gałka muszkatołowa



smacznego




Czytaj dalej »

spaghetti bolognese bez glutenu z cieciorką i "parmezanem"z orzechów nerkowca.

spaghetti bolognese bez glutenu z cieciorką i "parmezanem"z orzechów nerkowca.

 Składniki:
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 średnia cebula
  • 1 duża marchewka 
  • 5 świeżych dojrzałych pomidorów
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1/2 łyżki soli himalajskiej
  • szczypta pieprzu
  • 6 świeżych liści bazylii  
  • roszponka
  • parmezan z orzechów nerkowca
  • makaron bezglutenowy ( najlepiej spaghetti)
  
Wegańskie "mielone":
    • puszka cieciorki lub granulat sojowy
    • 1 l bulionu warzywnego
    • 1 liść laurowy
    • 2 ziela angielskie
    • ok. 1/2 łyżeczki curry
    • pieprz 
 
Przygotowanie:
Bulion warzywny z liściem laurowym i zielem angielskim doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy do niego cieciorkę i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem (aż będzie dobra do spożycia). Odcedzamy na małe sito usuwając ziele angielskie i liść laurowy. Przekładamy do miseczki i doprawiamy do smaku curry i pieprzem. (dużo curry).



  Wegański "parmezan" :
  •  nerkowce
  • płatki drożdżowe
  • szczypta soli
Przygotowanie:
w młynku do kawy zmiel nerkowce i płatki drożdżowe ze szczyptą soli 




Przygotowanie sosu:
  1. obraną cebule pokroić w krążki 
  2. marchewkę obrać ze skóry i pokroić w cienkie plastry
  3. ugotuj makaron
  4. obierz czosnek i pokrój go drobno( ja wycisnęłam )
  5.  do dużego garnka ustawionego na ogniu wlej oliwę i rozgrzej ją, wrzuć czosnek mieszaj ok minuty
  6. na aromatyczną oliwę wrzuć krążki cebuli i plasterki marchewki . przykryj i zmniejsz ogień
  7. warzywa potrzymaj ok 2min pod przykrywką i dodaj pomidory 
  8. gotuj warzywa na małym ogniu ok 10min pod przykryciem
  9. zmiksuj warzywa
  10. przypraw, posyp parmezanem 
  11. udekoruj roszponką i bazylią
smacznego. 



 



Czytaj dalej »

środa, 22 kwietnia 2015

kolejna dawka motywacji na odchudzanie

kolejna dawka motywacji - jeśli się chce to można wszystko!!!
nadal nie idealnie, ale progres jest  :)
do wakacji coraz mniej czasu ! ! !
więc działajmy !!!
a Wy jakie macie sposoby na odchudzanie? sport ? dieta ?


przypominam, że po lewej fotki to efekt brania hormonów i sterydów na chorą tarczycę i stawy + dużo wody w organizmie. klik
na prawo efekt ćwiczeń (vacu + rollen + cardio) połączony z dietą (bez cukru, bez nabiału, bez mięsa, dużo wody).



a tutaj efekt mojego odchudzania kilka lat temu ;) klik
 

mam nadzieje, że trochę Was zmotywowałam, powodzenia ;)


Czytaj dalej »

wtorek, 21 kwietnia 2015

koktajl proteinowy bananowo-migdałowo-czekoladowy

odżywka proteinowa w sam raz po treningu ;)
Koktajle proteinowe są zwykle robione z owoców z dodatkiem białka serwetkowego. Są one używane do uzupełniania poziomu białka zwłaszcza dla kulturystów, oraz wegetarian. Mogą one znacznie przyspieszyć regenerację po wysiłku, wpłynąć na zwiększenie masy mięśniowej lub zastąpić posiłek.
Koktajl proteinowy jest niezwykle wzmacniający, dostarcza bowiem organizmowi sporą porcję białka - najważniejszego składnika odżywczego. Może być spożywany na śniadanie przez osoby, które rankiem mają problemy z jedzeniem posiłku. Przepis na koktajl proteinowy jest niezwykle prosty, a wykonanie go zajmie ci kilka minut.

Składniki:
  • 1banan
  • trochę płatków migdałowych i wiórków kokosowych
  • szklanka mleka roślinnego lub sojowego(ja dałam owsiano-czekoladowe mleko z algami)
  • 1/5 szklanki orzechów nerkowca
  • 2 miarki białka w proszku (jednak możemy obyć się bez tego a nasz koktajl nie zmieni przez to swoich wartości )
  • gałka lodów vega przepis (nie są konieczne)


Przygotowanie:
  1. banana obieramy ze skórki i kroimy na mniejsze kawałki
  2. resztę składników wsypujemy do blendera
  3. zalewamy szklanką mleka
  4. dosypujemy białko w proszku( nie jest konieczne)
  5. dodajemy gałkę vega lodów
  6. miksujemy i gotowe ;)






    Czytaj dalej »

    vega lody bez glutenu i maszynki do lodów

    Lody bądź shake o smaku orzechowo - cynamonowym

    naszła mnie ostatnio ochota na lody, więc postanowiłam je zrobić z banalnego przepisu, który wygrzebałam w internecie i trochę zmodyfikowałam...

    Składniki na 1 litr lodów:
    • puszka mleka kokosowego light 400 ml
    • 2/3 szklanki masła orzechowego bądź garść zmielonych orzechów
    • 1/2 szklanki cukru trzcinowego (dla łasuchów, ja wybrałam opcję bez cukru, za to dodałam trochę kakao- bez cukru ;)
    •  łyżeczka cynamonu
    • 1/4 łyżeczki soli morskiej
    •  szklanka mleka roślinnego - ja dodałam owsiani czekoladowe z algami klik

    Przygotowanie:
    1. Przygotowanie bazy: wszystkie składniki przełożyć do małego rondelka , kiedy zacznie się gotować zmniejszyć ogień i gotować 3 - 5 minut ciągle mieszając. Masa powinna mieć beżowy kolor i być lekko gęsta. Gotową masę przelać do pudełka na lody (najlepsze będzie plastikowe) następnie chłodzić. Po godzinie przełożyć je na kolejną godzinę do schłodzenia w lodówce.
    2.  Mrożenie: Masę zblendować i włożyć do zamrażarki - od tego czasu co godzinę przez 6 godzin wyjmować lody i mieszać zamarzającą masę łyżką, zaczynając od brzegów, tam lody zamarzają najszybciej. Im lepiej i dokładniej będzie pomieszana masa, tym lepsze będą lody.

    Do lodów można dodać świeże owoce, polać syropem klonowym, bądź ozdobić wedle uznania  ;)
    Ja ze swoich zrobiłam sheik, po prosty zmiksowałam je z mlekiem migdałowym i wlałam do szklanki ;) Sprawdziły się też świetnie jako baza do koktajli ;)





    Czytaj dalej »

    poniedziałek, 13 kwietnia 2015

    Mel by melissa

    Mel by melissa.
    Melisy-gumowe pachnące obuwie. Są różne opinie na ich temat. Ja osobiście jestem w nich zakochana od pierwszego założenia na stopę. Posiadam 3 pary i gdyby były ciut tańsze, pewnie miała bym całą szafę tych butów.
    Zacznę od wygody, but jest gumowe, wkładkę ma jakby z materiału, ciężko powiedzieć, jednak najważniejsze jest to, że wbrew pozorom stopa nie ślizga się, idealnie przylega do buta. Buciki nie odparzają, nie obcierają, nie spadają. Trzeba tylko pamiętać, że najlepiej kupić o rozmiar mniejsze. Ja osobiście mam rozmiar buta 38, jednak meliski zawsze kupuję rozmiar mniejsze, jedynie sandałki mam w rozmiarze 38.Guma jest miękka wiec buciki są wygodne pod warunkiem ze są dobrze dobrane. 
     Dużym plusem jest ich czyszczenie, wystarczy wsadzić je pod ciepłą wodę :) buty nadal będą pachnieć ;)
    Trzeba tylko pamiętać, że jest dużo podróbek melissek, dlatego warto kupić je w sprawdzonych oryginalnych sklepach, ponieważ te podrobione faktycznie odparzają , są sztywne i stopa się w nich ślizga.
    Minusem jest jeszcze cena, jednak moim zdaniem warto wydać 200zł, żeby mieć taki komfort chodzenia, zwłaszcza, że jak dla mnie są to buty nie do zdarcia ;) Jedynie mam zastrzeżenie do moich czarnych matowych balerinek, ponieważ łatwo je zadrapać i widać ryski. Teraz już wiem, że lepiej wybierać te błyszczące ;) 



     
    funkcja kaloszy ;)



    Szczerze polecam i muszę stwierdzić, że oprócz nike air max ,melissy to moje najwygodniejsze buty ;)



    Czytaj dalej »

    Shake kokosowo-migdałowy-ananasowy

    Shake kokosowo-migdałowo-ananasowy


    Składniki:


    • wiórki kokosowe
    • mleko kokosowe  KLIK
    • mleko migdałowe
    • ananas w puszce
    • kostki lodu(ja zamroziłam mleko migdałowe w kostkarce do lodu) mogą też być vega lody klik lub kawałki ananasa zamrożone w kostkach
    • kawa
     Wykonanie:
    1. pół szklanki mleka kokosowego mieszamy z pół szklanki mleka migdałowego
    2. dodajemy do tego ok 3-4 plastry ananasa plus trochę soku
    3. dodajemy garść kostek lodu(zamrożone mleko migdałowe)
    4. całość blendujemy
    5. do swojej mieszanki dodałam jeszcze kawę rozpuszczalną, wcześniej zaparzoną.
    6. posypujemy wiórkami kokosowymi
    smacznego





    Czytaj dalej »

    Placki z kaszy jaglanej

    Placki z kaszy jaglanej

    Składniki:

    • 50 g kaszy jaglanej
    • 2 szklanki wody
    • natka pietruszki
    • pół łyżeczki suszonego czosnku
    • 2 łyżeczki curry
    • 1/2 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
    • szczypta proszku do pieczenia
    • 1 łyżeczka mielonego siemienia lnianego
    • 4 łyżeczki ciepłej wody
    • 1/2 szklanki niesłodzonego mleka sojowego
    • 2 łyżki oliwy z oliwek
    • 2-3 łyżki mąki kukurydzianej
    • imbir
    Przygotowanie:

    1. Wszystkie przyprawy mieszamy razem z proszkiem do pieczenia. 
    2. W kubku zalewamy siemię lniane ciepłą wodą, mieszamy i odstawiamy na kilka minut do spęcznienia. 
    3. Pietruszkę dokładnie myjemy i drobno siekamy. 
    4. Wodę gotujemy  w garnku, gdy zacznie wrzeć wrzucamy kaszę, zmniejszamy ogień i gotujemy tak długo aż kasza nie wchłonie całego płynu. Wtedy zestawiamy z ognia, przekładamy do miski w której będziemy mogli blendować i zostawiamy do wystygnięcia. Gdy już wystygnie dodajemy siemię lniane i blendujemy je na jednolitą masę. 
    5. Następnie dodajemy przyprawy, pietruszkę i dokładnie mieszamy. 
    6. Jako kolejne dodajemy mleko sojowe, oliwę i mieszamy. 
    7. Mąki dodajemy tyle by uzyskać ciasto o dość gęstej konsystencji (coś w stylu konsystencji ciasta do placków ziemniaczanych). 
    8. Oliwę na patelni rozgrzewamy. Nakładamy małe porcje ciasta i pieczemy z obydwu stron aż się ładnie przyrumienią. ok 3min
     
     
    smacznego


     

    Czytaj dalej »

    wega burgery z kotletów warzywnych

    Kotlety z mixu warzyw


    Składniki:


    • brukselka,kalafior,marchewka,papryka,zielona fasolka
    • 50 g kaszy jaglanej
    • cieciorka w puszce 
    • 3 szklanki wody
    • 1 cebula
    • oliwa z oliwek
    • przyprawa kebab-gyros
    • pieprz
    • cząber
    • przyprawa do mielonego 
    • sezam niełuskany do obtoczenia 
    • mąka kukurydziana

     Wykonanie:



    1. Kaszę jaglaną wrzucamy na wrzątek i gotujemy do miękkości, aż wchłonie całą wodę. 
    2. Cieciorkę gotujemy aż nie zmięknie
    3. Brukselkę, kalafiora, marchewkę, zieloną fasolkę obieramy i gotujemy na parze do miękkości. Po ugotowaniu odcedzamy, studzimy i blendujemy
    4.  Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i szklimy na oleju.
    5. Paprykę kroimy na drobne kawałki 
    6.  Warzywa łączymy z kaszą jaglaną i cieciorką, zeszkloną cebulą i dokładnie mieszamy. Doprawiamy do smaku. Dodajemy mąkę kukurydzianą w takiej ilości żeby uzyskać masę z której w rękach będziemy mogli formować kotlety. Gotowe kotlety układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

      Pieczemy w 175°C przez ok. 30 minut, w połowie czasu pieczenia przerzucamy je na drugą stronę.
      Gotowe kotlety wkładamy do przekrojonej bułki pełnoziarnistej i gotowe ;)
      Ja swoje jeszcze wrzuciłam na grill, żeby bułka była chrupka ;) Polewamy sosem ostrym do smaku.
      Smacznego


    Czytaj dalej »

    piątek, 3 kwietnia 2015

    efekt ćwiczeń przez miesiąc

    Za oknem zima, ale pamiętajmy, że do lata zostało już niewiele czasu!
    Taka mała motywacja ode mnie dla Was ;)
    Miesiąc systematycznych ćwiczeń na Vacu + Rollmasaż plus detox na słodycze i picie wody w dużej ilości !
    a tutaj efekt z przed 2 tygodni z opisem dlaczego przytyłam efekt brania hormonów i sterydów plus ciężka choroba stawów, tarczyca i toczeń. KLIK
    waga 85kg  obecna 80kg. wzrost 173cm

    Wesołych Świąt i mokrego śmigusa ;)

    Ja osobiście nie znoszę tych świąt, nie jem nabiału i jakoś nigdy nie przepadałam za tymi świętami.
    i nie wiem jak u Was, ale w stolicy sypie śnieg... taki psikus.
    odpoczywajcie przez święta i nie jedzcie za dużo ;)





     i pamiętajcie, że jajka można zastąpić czymś innym ;)

    Czytaj dalej »
    Copyright © 2014 *Kolorowaaaa*

    Designed By Blokotek